Pieskie życie…

W weekend byłem u teściów. Przyznam, że nie mogłem się już doczekać. Dawno tam nas nie było, a ja byłem ciągle ciekaw jak duży jest już Leon. Ostatnio jak go widzieliśmy to była to malutka kuleczka puchu zamiast sierści. Jednak w ten weekend byliśmy osłupieni. Leon przez 2-3 tygodnie urósł o 1/3. Teraz jest to chodzący wielki, kudłaty potwór z trwałą na szczycie łepka 🙂 Oczywiście wszystko to uwieczniłem na zdjęciach. Żałowałem niestety przy tym, że podczas dorastania Bąbla nie wpadłem na taki pomysł 🙁

Komentarze
TWÓJ KOMENTARZ

IMIĘ I NAZWISKO
EMAIL
STRONA WWW
KOMENTARZ

następny post
Ankieta prawdę Ci powie
Po swoim ostatnim poście założyłem ankietę, która by mnie upewniła lub zastanowiła nad wyborem D700. Zauważyłem, że do tej pory nikt nie zagłosował. Zastanawia mnie [...]