
Brak zajawki, ponieważ wpis jest zabezpieczony hasłem.

Nie tak dawno zostałem ojcem. I od tego czasu na wszystkie mamy patrzę przez pryzmat mojej żony, świeżo upieczonej mamy. Byłem świadkiem jej cierpienia podczas rodzenia. Jej łez i wycieńczenia organizmu. Widzę jej trud opieki nad dzieckiem. Mam świadomość tych wszystkich nieprzespanych nocy, jej cierpliwości, bólu stawów, okropnego zmęczenia… I widzę jej łzy wzruszenia, które […]