Świąteczny czas… Aapsik!
19 grudnia 2008
Za sobą mam już atak grypy. W sumie to nie przeszło mi jeszcze tak do końca bo od czasu do czasu jeszcze posmarkuję 🙂 Atak wspominam jako wielkie katusze z niemożliwością oddychania. Na domiar złego zaraziłem również małżonkę, więc razem się kurowaliśmy 🙂


Już żyjemy świątecznym czasem. Wkoło czuć zapach świąt i wielkiego oczekiwania. Dzisiaj zapakowaliśmy prezenty. Jestem bardzo zdziwiony szałem świątecznych zakupów. Nie wiem jak to się dzieje, ale z roku na rok ludzie kupują coraz więcej i coraz drożej. Ja niestety nie jestem wyjątkiem. Po dzisiejszym opakowaniu prezentów, okazało się, że przesadziliśmy. Prezenty zajęły nam szczyty trzech szaf.
W domu świąteczny wystrój gotowy, choinka ubrana. Tylko czekać do Świąt. Korzystając z okazji życzę wszystkiego najlepszego; spełnienia marzeń i lepszego 2009 roku 🙂