Zegary, słoneczniki i dużo radości…
23 lutego 2012
Witajcie w ten deszczowy, szary dzień lutego. Przeżyliśmy wielkie mrozy. W powietrzu delikatnie pachnie już wiosną. Blog się roztopił i zaowocował nowymi zdjęciami. Dzisiaj w ramach „przeprosin” za tak długą hibernację, zobaczymy więcej zdjęć niż zazwyczaj. Poznajcie Magdę i Dawida. Para mega-pozytywna. Wspaniale mi się z nimi pracowało. Jest to para, która w życiu kieruje się ogromnym optymizmem i zaraża nim każdego obok. To był piękny czerwcowy dzień. Gorący i słoneczny. W pamięci utkwiło mi mieszkanie Magdy wypełnione pięknymi starymi zegarami, które zbiera jej tata, słoneczniki w kościele oraz bardzo spontaniczny plener 😀
Zapraszam do zdjęć.
Hubert, 5 od góry jest po prostu G-E-N-I-A-L-N-E! A całość piękna.
Bajkowe kolory! Szczególnie zielenie! 🙂
Oby kolejny wpis był już „za moment”! 🙂
Genialne zdjęcia! Już nie mogę się doczekać swoich zdjęć latem
Katarzyna Szczepaniak
Cudowne zdjęcia! Już nie mogę się doczekać Twojej weny na moim ślubie;)
🙂
Elegancki ślub i wspaniałe zdjęcia!
Boże ale śliczny plener, cudownie po prostu!! Duże brawa dla fotografa:)
Zdjecia przepiękne :))) moje kochane pozytywnie zakrecone kuzynostwo cudowne 😀 Fotograf w deche 🙂 nic dodać nic ując..no może dodam tylko iż….mianowicie nr tel leży zapisany i czeka na odpowiedni moment :))))
Przepiękne zdjecia:)) fotograf w deche:))) wiec co sie dziwic do tego moje pozytywnie zakrecone kuzynoswto:D cudna Parka:))) nic dodac nic ując…no może dodam tylko tyle…nr zapisany czeka na odpowiednią chwile:D pozdrawiam :))