Coca Cola + PEPSI = WNM
5 lutego 2011
Pewnego letniego dnia wyjrzałem przez balkon. Zobaczyłem dwójkę dzieciaków siedzących na mini-rampie. Chłopiec pił PEPSI, dziewczyna Coca Colę. Łączyło ich coś więcej niż tylko koleżeństwo. Na swój sposób była to bardzo sympatyczna scenka, której się poddałem i postanowiłem to uwiecznić aparatem. Miłość lat dziecięcych jest niesowita. Nie chodzi w niej o seks, ale o spędzanie każdej chwili z tą jedną jedyną osobą i dzielenie się tą chwilą. Nie jest ważna autoprezentacja, eleganckie ubrania, pokazanie się od jak najlepszej strony. Liczy się prawdziwe JA. Twoje wnętrze. Żadnych kłamstw. Jest tyle rzeczy, o których my dorośli powinniśmy uczyć się od dzieci.
witaj po radosnej stronie życia
🙂
Wyglada jakby siedzieli na gigantycznym stoliku z ikei 🙂
Przez dłuższy czas obserwowałam Pański blog ze względu na piękne zdjęcia, świetnie uchwycone chwile.
Po powyższym wpisie wiem już w czym poniekąd tkwi Pańska tajemnica – dostrzegać wszystkie towarzyszące tym chwilom emocje.
Podziwiam i po cichu zazdroszczę 😉
świetne zdjęcie i komentarz 🙂
pozytywne bardzo :)) fajnie, że wychwytujesz takie rzeczy
Dziękuję za miłe sercu komentarze 🙂
Ale widoczek 🙂 Rewelacyjna fotka i te kolorki 🙂 Super!