Edukacja i geodezja…
10 lipca 2009
Niedawno poznaliście sesję plenerową Kasi i Zbyszka. Dziś czas na ich ślub i wesele, które odbyły się 20 czerwca 🙂
Niestety, ale z Kasią i Zbyszkiem spotkałem się dopiero pod kościołem. Tak więc nie mam żadnych zdjęć z przygotowań, czego bardzo żałuję. Przyznam, że zdjęcia z przygotowań to jest coś, co lubię najbardziej w całym reportażu 😀 Wtedy czas zbytnio nas nie pogania, jest mnóstwo emocji, nerwów, napięcia. Olbrzymia ilość tematów do fotografowania. Mimo to, prócz przygotowań też sporo się przecież dzieje 🙂 Wróćmy jednak do moich nowych znajomych…
Kasia i Zbyszek to bardzo sympatyczni ludzie. Kasia jest nauczycielką, Zbyszek to geodeta z zacięciem fotograficznym. Pokazał mi kilka swoich zdjęć – byłem pod wrażeniem. Goście bawili się przednio, co ma pozytywny wpływ na fotografa 🙂 Na miejscu było kilku paparazzi 🙂 Kilku udało mi się uwiecznić. Ogólnie było wesoło. Pogoda nas rozpieszczała, więc czego chcieć więcej? Zapraszam na kilka kadrów z tej uroczystości, zaś Kasi i Zbyszkowi życzę wspaniałych, chwil małżeństwa przepełnionych miłością i radością z życia.
Hubert zdjęcia doskonałe! Każda fotka to osobna historia tak świetnie potrafisz uchwycić chwilę. Co tu duża pisać… żałuję, że ja nie miałam takiego fotografa na swoim ślubie, weselu. Fotki mamy jakie mamy na pewno nie tak użekające… po prostu lukrować mi tu się chce bo z zachwytu wyjść nie mogę Samouku Geniuszu! Pozdrawiam
Huberto podoba mi się twój reportaż:)
I wisz co cieszę się bardzo, że tyle ludzi po warsztatach nabrało skrzydeł:)
dobra robota Hubercie
Dita, dużo zawdzięczam Kalinie, Adamowi, Niedźwiedziowi, Piotrowi (kolejność różna). Więc to nie jest tak, że samouk ze mnie. Na początku, oczywiście uczyłem się sam. Teraz mam mentorów, których korzystając z okazji – serdecznie pozdrawiam! 🙂