Fotograf po drugiej stronie lustra…
13 maja 2011
Mała przerwa i kolejny sezon przed nami. Dzisiaj przedstawiam Wam Dominikę i Piotrka – znajomi po fachu. Na spotkanie z nimi udałem się do Zagłębia Dąbrowskiego. Podczas pleneru pomagała nam Maria Mendakiewicz, za co bardzo serdecznie jej dziękuję. Miałem olbrzymiego stresa, ponieważ nigdy nie fotografowałem innego fotografa, którego warsztat był na tak wysokim poziomie (a co dopiero dwóch). Jednakże zdrowo wesoła atmosfera (co pokazuje backstage) sprawiała, że stres dość szybko zniknął. Zapraszam na pierwszy plener w tym sezonie.
Malutki backstage 🙂
Tak powstaje pył pozwalający tworzyć smugi świetlne 🙂 |
Pamiątkowe zdjęcie na koniec. Marysia wygląda zza winkla 🙂
Tak widziała ten plener Marysia, którą serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za pomoc:
|
Tyle zarąbistych kadrów w jednej wrzutce… jestem pod ogromnym wrażeniem Twojej kreatywności. Oglądanie Twoich kompozycji to uczta dla oczu.
Jestem pod wrażeniem Twojego komentarza. Nastawił mnie bojowo na jutrzejsze zlecenie. Dziękuję 🙂
No chłopak wylenił się w tym Paryżu i foty normalnie – miazga. Pozdrawiam
Przepiękne i mega klimatyczne.
Wielkie dzięki Hubercik! Zdjęcia iście zjawiskowe 🙂 hehehe Zapraszamy ponownie do nas jak tylko będziesz miał ochotę 🙂
Piotrze, cała przyjemność po mojej stronie 🙂 🙂 🙂
Rewelacyjny plener! I dziękuję za podpowiedź z tym tworzeniem smug! Czekam na kolejne rewelacyjne ujęcia!