Puzzle cz. II

Zebrało mi się na majowe wspomnienia z Paryża. Przeglądając nasze prywatne zdjęcia, znalazłem jeszcze kilka, które mogę Wam pokazać, a które przedstawiają piękno tego, co można zobaczyć w Paryżu. Podobnie jak w części pierwszej, zdjęcia tradycyjnie rozrzucone jak puzzle na podłodze – bez ładu i składu. Mam nadzieję, że kiedyś tam wrócimy…



Komentarze

świetne widokówki! Conversy rulez!;)

Aż chce się jechać do Paryża i zobaczyć to wszystko:) Zdjęcie z trampkami-świetne!

Ależ tam pięknie.

Wszystkie zachwycają 🙂 ale moja Córka jak zobaczyła conversy, to aż jej się humorek poprawił 🙂 Conversy rządzą- to fakt 🙂

TWÓJ KOMENTARZ

Skomentuj Hubert Kalinowski

IMIĘ I NAZWISKO
EMAIL
STRONA WWW
KOMENTARZ

następny post
Bo do tańca trzeba dwojga…
Opuśćmy dziś szary i deszczowy grudzień i przenieśmy się do ciepłego czerwca. Miałem wtedy tą radość spotkać się z Moniką i Rafałem niedaleko Płocka. Powiem [...]