Tag: przemyślenia

To było ostatnie moje zlecenie w tym roku. Sobota. Zadzwonił budzik. Godzina siódma. Poranek. Słonce zamierzało pospać sobie jeszcze z godzinkę, a ja już musiałem się obudzić. Z jednym okiem zamkniętym, odbyłem poranny rytuał, mając na uwadze to, żeby nie obudzić śpiących jeszcze domowników. W tym czasie doliczyłem się dwóch lub trzech nieudanych przejść przez […]

Czytaj więcej

Monika i Janusz zaproponowali sesję plenerową w Orłowie. Wraz z ich świadkami wybraliśmy się na miejsce. Nie robię sesji plenerowych ze świadkami, ale na kilka zdjęć dałem się namówić. O Orłowie słyszałem wiele historii od znajomych fotografów, które na miejscu okazały się prawdą. Miejsce to jest jednym z najbardziej obleganych miejsc przez fotografów ślubnych. Podczas […]

Czytaj więcej

Ślub Doroty i Maćka był dla mnie ślubem innym niż wszystkie. Na tym ślubie prócz roli fotografa spoczywała na mnie rola nauczyciela. W tym dniu miałem swojego pierwszego w życiu drugiego fotografa, Annę Różnicką. Ania to bardzo sympatyczna osoba i bardzo dobrze się dogadywaliśmy. Ja ze swojej strony mam nadzieję, że byłem dobrym nauczycielem i […]

Czytaj więcej

Ogłaszam wszem i wobec, iż właśnie sezon ślubny 2009 zakończył się wraz z ostatnim wtorkiem. Zakończył się, ale tylko nieoficjalnie. Pozostało mi teraz do obrobienia kilka ślubów. Końcówka sezonu była jak na wariackich papierach. Dużo podróżowałem na miejsca moich zleceń, stąd też mało czasu na ruszenie z obróbką i dużo zaległości. Czekającym parom dziękuję za […]

Czytaj więcej

Powolutku kończy się u mnie sezon ślubny 2009. W między czasie dostaję sporo telefonów z zapytaniami o wolne terminy na 2010 rok. Niedawno zadzwoniła do mnie pewna pani, która próbowała mnie „nawrócić”. Zapytała mnie, czemu nie biorę za zlecenie: przygotowania, ślub, wesele, plener 600zł jak każdy szanujący się fotograf w jej okolicy? Moją odpowiedzią było […]

Czytaj więcej

Poznajcie Martę i Damiana. Podczas spotkania organizacyjnego z Damianem omawialiśmy kwestię pleneru. Damian nalegał, by plener odbył się tego samego dnia co ślub. Byłem zmartwiony, ponieważ w dzień ślubu jest tyle obowiązków i tak malutko czasu na cokolwiek, że plener zapowiadał się nie za bardzo. Wstępnie wytłumaczyłem, że taki szybki plener ma sporo wad. Prócz […]

Czytaj więcej

Sezon powoli zbliża się do końca. Dziś pokażę więcej zdjęć Wiesi i Remiego, których serdecznie pozdrawiam! Remi jest pracownikiem w masarni. Jego koledzy z pracy eskortowali młodych ciężarówkami pod dom weselny 🙂 Jeśli chodzi o ich wesele to było jedno z tych bardzo wesołych i roztańczonych wesel, gdzie nie trzeba prosić ludzi na parkiet, gdzie […]

Czytaj więcej

Jest środek sezonu. Mnóstwo zleceń, mnóstwo zdjęć, mnóstwo nowych ludzi, a doba niestety ma tylko 24 godziny 🙁 Jestem zagrzebany po sufit w zdjęciach. Codziennie albo sesja fotograficzna, albo obrabianie. Powoli widać już światełko w tunelu. Jednak za chwilkę zostanie ono zasypane przez kolejną porcję zdjęć do obróbki 🙂 Dziś tylko jedno zdjęcie-demo z pleneru […]

Czytaj więcej

Nie wiem jak Was, ale mnie zawsze (swego czasu) ciekawiło jak wyglądają takie sesje plenerowe. Na sesji plenerowej Agaty i Marcina moja żona pojawiła się z kamerą. Starałem się nie zwracać uwagi na kamerę, podobnie sam proszę moich modeli, żeby podczas reportażu nie zwracali uwagi na mnie i mój aparat. Na samym początku było ciężko. […]

Czytaj więcej

Pewnego dnia po obiedzie zadzwonił telefon. Okazało się, że to dzwoni moja dawna pani młoda z prośbą czy nie mógłbym zrobić kilka zdjęć ciążowych. W każdej chwili spodziewają się dzidziusia, a chcieli by jakąś pamiątkę z brzuszkiem. Przypuszczałem, że prędzej czy później to nastąpi, ale nie wiedziałem że aż tak szybko – moja pierwsza sesja […]

Czytaj więcej
1 2 3 4