Tag: o mnie

Wiosna pełną parą. Trwają wiosenne porządki. Zaczyna się odkurzanie, mycie okien… Skoro wiosenne porządki to trza by odkurzyć troszkę tego bloga 🙂 Sezon fotograficzny w pełni. Między innymi z tego powodu dawno nie było na blogu żadnego wpisu. Dziś nadrabiam. Ostatnio moje życie prywatne jest dość monotonne 🙂 Jak tylko wracam z roboty, zjem obiad, […]

Czytaj więcej

Wracam dziś z pracy. Zaglądam do skrzynki pocztowej: Tesco, promocja na dywany, katalog Biedronki, rachunki za energię i koperta zaadresowana przez Adama Trzcionkę. Wchodzę do mieszkania, otwieram kopertę, a tam? DYPLOM DLA HUBERTA KALINOWSKIEGO 🙂 Wszystko nagle wróciło: warsztaty z marca, wspaniali ludzie z pasją, którzy mnie wtedy otaczali no i wreszcie moi bogowie: Kalina, […]

Czytaj więcej

To był bardzo ciężki tydzień. Działo się i to bardzo dużo. Byłem cały czas zabiegany. Zaczęło się od psiego fryzjera. Zbliżają się upały, a Bąbel był cały zarośnięty. Postanowiliśmy ulżyć mu w cierpieniach i zaprowadziliśmy do psiego fryzjera. Dziwnie się czułem przeglądając z żoną katalog fryzur dla yorków. Oboje zgodnie wybraliśmy tę właściwą dla Bąbla […]

Czytaj więcej

Tydzień temu w sobotę mogłem spróbować swoich sił jako belfer. Od jakiegoś czasu niechcący uczę swojego kolegę miłości do zdjęć. On zaczyna od małpki. Powoli przekonuje się do lustra. Żona wyjechała na weekend dorabiać, to ja wpadłem na iście szatański pomysł 🙂 Pomyślałem sobie, że kiedyś byłem bardzo nieszczęśliwy. Nie miałem nikogo, kto mógłby mi […]

Czytaj więcej

Stało się. Od ostatniej soboty, godziny 15:00, stałem się szczęśliwym posiadaczem Nikona D3 i kilku fajnych szkiełek na pełną klatkę 🙂 Może to głupio zabrzmi, ale byłem tak rozemocjonowany i tak szczęśliwy, że z ledwością się powstrzymywałem, żeby nie podskoczyć do sufitu 🙂 Był szampan, podniosłe mowy, defilady, koncerty, burmistrz i prezydent, miss mokrego podkoszulka, […]

Czytaj więcej

…a ja wciąż żyję tylko warsztatami REPOGLAMOUR. Budzę się i zasypiam z dyrektywami wszczepionymi w mój podatny na wszelkie uwagi umysł. Ludzie oglądają moje zdjęcia i chwalą, co tylko mnie przekonuje, że dokonałem właściwego wyboru wpłacając niemałą sumkę na cele warsztatowe. Wielu znajomych mówiło, że to inwestycja i się zwróci, a nawet z zadatkiem. Okazuje […]

Czytaj więcej

Od ostatniego postu BARDZO dużo się zmieniło w moim życiu i w moich warsztatach. A wszystko to miało miejsce w ostatni weekend (14-15 marca). Brałem udział w warsztatach organizowanych przez Annę Kalinę Ciesielską, Adama Trzcionkę oraz dyr. technicznego Mariusza „Niedźwiedzia” Spurch. Atmosfera była niesamowita. Już na samym początku wszyscy uczestnicy poczuli jedną wielką jedność z […]

Czytaj więcej

Niektórzy może to wiedzą, a innym się pochwalę. Dni 14-15 marca będę miał bardzo pracowite. Sztuki fotografowania ślubu w stylu repoglamour (czyli glamour z nutą reportażu) będą mnie uczyć w Warszawie jedni z najlepszych (słynna Kalina i nie mniej słynny Adam Trzcionka). Jestem bardzo szczęśliwy, że udało mi się znaleźć wśród rekrutów tego warsztatu 🙂 […]

Czytaj więcej

Nigdy nie wybrałem się w prawdziwe góry. Zawsze albo nie miałem czasu, albo pieniędzy. Moje ciche marzenia spełniły się w poprzednim tygodniu. Wraz z rodzicami i żoną wybraliśmy się w góry, a konkretnie do Zakopanego – między innymi podziwiać skoki narciarskie, ale o tym kiedy indziej. Jakie są góry? Różnią się trochę od tych, które […]

Czytaj więcej

Za sobą mam już atak grypy. W sumie to nie przeszło mi jeszcze tak do końca bo od czasu do czasu jeszcze posmarkuję 🙂 Atak wspominam jako wielkie katusze z niemożliwością oddychania. Na domiar złego zaraziłem również małżonkę, więc razem się kurowaliśmy 🙂 Bąbel nie umiał się zarazić od nas, czego zazdrościła mu żona. Już […]

Czytaj więcej
1 2 3